Cześć, mam na imię Lindsay i jestem uzależniony od kombuchy ( „Cześć Lindsay” )
Niedawno przezwyciężyłem swoje uzależnienie od kombuchy i odkryłem, że za sfermentowaną herbatą, którą wszyscy kochają, jest o wiele więcej niż na pierwszy rzut oka (i to nie w dobry sposób).
Zaczyna się uzależnienie
Moje uzależnienie zaczęło się latem. Niewiele wiedziałem o kombucha poza tym, że jest pełna zdrowych bakterii, które są obrzydliwe dla twojego żołądka, a butelki były urocze. To wystarczyło, żebym zdecydował się spróbować.
Na początku poczułem się jak nowa osoba. Zawsze miałem problemy z żołądkiem (dzięki niepokoju!), Ale już po kilku łykach mój żołądek natychmiast się ochłodził. Odtąd pociągałem łyk za każdym razem, gdy miałem mdłości. Stałem się wierzącym.
Za dużo tego dobrego?
Kombucha była tak pyszna, orzeźwiająca i lecząca dla żołądka, że jak narkotyk uzależniłem się. Doszło do tego, że codziennie wypijałem co najmniej jedną butelkę, jeśli nie więcej, i zwykle w krótkim czasie.
Powoli, ale pewnie, żołądek zaczął mi się kręcić.
fajne drinki na zamówienie w barze
Magiczna sfermentowana herbata nie łagodziła już mojego żołądka, ale zamiast tego wydawała się wywoływać mdłości. Pamiętam, że czułem się zabawnie za każdym razem, gdy wziąłem łyk, ale nie myślałem o tym zbyt wiele. Kombucha pomagała, więc piłem dalej.
Wkrótce potem zacząłem doświadczać ciężkiego refluksu kwasu, do tego stopnia, że medycyna naprawdę nie pomogła. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że kombucha mogła być wyzwalaczem.
Interwencja
Kiedy w końcu doszedłem do wniosku, że winowajcą mogła być kombucha? Kiedy zacząłem wymiotować kwas żołądkowy. Tak to prawda, kwasu żołądkowego . Któregoś ranka obudziłem się z mdłościami jak zawsze i zacząłem wymiotować klarowny płyn i przez trzy proste dni czułem się, jakbym umierał.
Przestraszyłem się, że coś jest nie tak. Resztę lata wypełniały niekończące się wizyty u lekarza, kilka badań krwi i niekończący się sen, który miał przynieść mdłości. Ale po tym wszystkim nikt nie wiedział, co jest nie tak, co z kolei bardziej mnie przeraziło. Mój lekarz nie miał pojęcia, co się ze mną dzieje.
Moja mama była tak samo zmartwiona i przestraszona jak ja. Kiedy wyniki moich badań krwi były jasne, zaczęła sprawdzać skutki kombuchy. Dość szybko stwierdziliśmy, że jest bardzo mało informacji na jego temat, ale jest to bardzo ważne.
Ciche efekty uboczne Kombuchy
Po pierwsze, dowiedzieliśmy się, że kombucha zawiera dużo kofeiny (w końcu jest to sfermentowana czarna herbata), co z kolei może sprawić, że będzie bardzo kwaśna. Powinienem był to wiedzieć, ale tak naprawdę nikt o tym nie mówi. Na etykietach kombuchy nie ma ostrzeżenia o kofeinie i szczerze mówiąc, kiedy myślę o herbacie, nie myślę o kofeinie. Ale jest tam! Jeśli masz IBS lub jakiekolwiek problemy trawienne, kombucha może pogorszyć je, gdy jest spożywana w dużych ilościach.
Po drugie, zawiera dobre bakterie, ale może być ich za dużo. Picie zbyt dużej ilości kombuchy może prowadzić do infekcji drożdżakowych, gazów i wzdęć, nudności i może potencjalnie prowadzić do bakteriemia (kiedy bakterie dostaną się do krwiobiegu).
Wreszcie, jeśli masz osłabiony układ odpornościowy (tak jak ja wtedy), picie kombuchy może faktycznie wspierać rozwój bakterii w niezbyt dobry sposób, co może prowadzić do dalszych infekcji.
Natychmiast przestałem pić kombuchę, a objawy ustąpiły. Nie mogłem uwierzyć, że mój ulubiony napój, który kiedyś pomagał mi złagodzić mdłości, stał się teraz przyczyną mojego bólu.
Teraz staram się trzymać z daleka od kombuchy tak bardzo, jak tylko mogę. Przyznaję, czasami zakradam się łyk lub dwa, ale wiem, że zbyt łatwo jest się do tego cofnąć - stare przyzwyczajenia umierają ciężko. To, co wyciągnąłem z tego całego doświadczenia, to to, że może być za dużo dobrego i że kluczem jest umiar.
Dlatego w trosce o moje zdrowie powiedziałem sayonara do mojego ulubionego napoju.
